środa, 25 maja 2016

Przeciwieństwa.

Przeciwieństwa się przyciągają,
 dlatego zrobiłam te dwa naszyjniki: ecru i czarny.
Naszyjniki są zrobione ze sznura koralikowo - szydełkowego, elementów w kolorze srebrnym, szklanych, fasetowanych koralików i chwostów własnoręcznie zrobionych.
Obie wersje minimalnie się różnią, żeby nie było nudno.
Niby nic, niby skromne, ale... mają moc!


A tak wyglądają w całej okazałości.


Wersja ecru...



... i wersja czarna.





sobota, 30 kwietnia 2016

Jadeitowa.

Moje letnie kolory, to głównie niebieski i zielony, a ponieważ dawno nie robiłam bransoletek na gumce...
Popełniłam tą jadeitową piękność ze złotym wisiorem.


czwartek, 21 kwietnia 2016

Mega glamour.

Wspaniała, bardzo szeroka (prawie 5 cm) bransoletka z fasetowanych 8 mm szklanych koralików z magnetycznym zapięciem rzędowym.
Tą efektowną bransoletę zrobiłam dla Wioli.

Przyznam, że jeszcze tak szerokiej bransoletki nie robiłam, ale wyszła świetnie!



wtorek, 19 kwietnia 2016

Gotycki.

 Naszyjnik zrobiłam jako uzupełnienie gotyckiej bransoletki.
Komplecik wygląda obłędnie.
Taka sama róża, takie same koraliki.
Właścicielka zachwycona i czego chcieć więcej?



A tak wygląda wspomniana bransoletka, ot, dla przypomnienia.


niedziela, 3 kwietnia 2016

Blue syrenka.

Moja koleżanka - Olga, nazwała taki rodzaj biżuterii: syrenka,
spodobało mi się i przyjęłam tą nazwę jak własną, 
tak więc...
prezentuję naszyjnik, niebieską syrenkę.
Zrobiłam go z siatki jubilerskiej i koralików 
(wszystko, oczywiście niebieskie) i akrylowego zapięcia.
Naszyjnik pięknie wygląda, kiedy zapięcie jest do przodu (z boku). 




piątek, 1 kwietnia 2016

Glamur.

Bransoletka błyszczy się, skrzy i lśni, 
niemniej jednak nadaje się zarówno na wieczór do małej czarnej, jak i na dzień do jeansów.
Z uwagi na to, że uwielbiam biżuterię i uważam, że 
po to się ją nosi, żeby ją było widać, to 
bardzo podoba mi się obecna moda :-)
Bransoletkę zrobiłam na zamówienie koleżanki z pracy.



czwartek, 31 marca 2016

Wykańczanie.

Wykańczanie mnie wykańcza!
Szybciej robię biżuterię, 
niż jestem w stanie ją wykończyć, ale cóż...
Oto nowe, przyszłe bransoletki:



i jeden naszyjnik, a raczej jego centralny element