W jednym ze sklepów z półfabrykatami znalazłam cudne wypełnienie siatki jubilerskiej - diamenciki!
Długo się zastanawiałam nad kolorem siatki: czarna czy biała, a może kolorowa.
Wreszcie wybór padł na białą, chyba tęsknię za latem.
Zrobiłam jej z masę zdjęć i wszystkie wydawały mi się nie dość dobre, bo nie widać diamencików, bo
nie skrzy, tak jak w rzeczywistości.
W końcu wybrałam.
Oto nowe cudeńko!
Aniu, trochę razem pracowałyśmy ale niewiedziałam że z Ciebie taka zdolna bestia😀. Ja też poproszę takie cudo!!!
OdpowiedzUsuńAniu, trochę razem pracowałyśmy ale niewiedziałam że z Ciebie taka zdolna bestia😀. Ja też poproszę takie cudo!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń